Gazeta Niedzielna

Urodził się 1538 r. na zamku Arona, jako syn arystokratycznego rodu. Już w młodym wieku posiadał wielki majątek. Aby zapewnić mu odpowiednie warunki na przyszłość, mianowano go w wieku 12 lat opatem w rodzinnej miejscowości. Nie pochwalał jednak tego zwyczaju i wymógł na ojcu, żeby dochody z opactwa przeznaczano na ubogich.

Najpierw uczył się na zamku w Arona, potem studiował na uniwersytecie w Pawii, gdzie zakończył studia podwójnym doktoratem z prawa kościelnego i cywilnego. Był wielkim znawcą sztuki i pięknie grał na wiolonczeli. Gdy miał 23 lat mianowano go kardynałem i arcybiskupem Mediolanu. Święcenia kapłańskie i biskupie przyjął dwa lata później. Papież mianował go kardynałem-protektorem Portugalii, Niderlandów (Belgii i Holandii) oraz katolików szwajcarskich, ponadto opiekunem wielu zakonów i archiprezbiterem bazyliki Matki Bożej Większej w Rzymie. Urzędy te i tytuły dawały mu rocznie ogromny dochód, który przeznaczał hojnie na cele dobroczynne i kościelne. Po niespodziewanej śmierci brata, będącej dla niego wielkim wstrząsem, podjął życie pełne pobożności i ascezy. Współpracując ze swoim wujem, papieżem Piusem IV, doprowadził do końca Sobór Trydencki. Uchwały tego soboru wprowadził w swej diecezji. Założył pierwsze seminarium duchowne. Był bardzo hojny dla ubogich, ale sam żył bardzo skromnie. Podczas zarazy w Mediolanie niósł pomoc chorym, oddając im wszystko, nawet swoje łóżko. Wyróżniał się szczególnym nabożeństwem do Męki Pańskiej. Tkliwą miłością darzył też sanktuaria maryjne. Pozostawił po sobie bogaty dorobek pisarski. Zmarł w 1584 r. Został beatyfikowany w 1602 r., a kanonizowany przez Pawła V w 1610 r.

na podstawie: www.brewiarz.pl



Fundacja Veritas

Historia fundacji

Księgarnia Veritas

Przejdź do księgarni

Artykuły


Myśl tygodnia

NIE SĄDŹCIE

Po prostu nie wiesz, dlaczego on tak postąpił. Może mu coś dolegało, a może miał jakieś zmartwienie?

Ale nawet gdyby był w normalnej formie, to ty i tak nie znasz motywów jakimi się powodował. Przypisujesz mu jeden z tych, które, wedłud twojej logiki, powinny nim kierować. I dlatego twój osąd ma minimalne widoki na to, żeby mógł być prawdziwy.

z: Ks. Mieczysław Maliński, Wszystkie nasze dzienne sprawy, Veritas 1978, ilustr. A. Głuszyński