Gazeta Niedzielna

Wybór człowieka winien podlegać wartościowaniu moralnemu. Istotny wybór jakiego człowiek dokonuje, to wybór pomiędzy dobrem i złem. A kryterium dobra i zła są Boże przykazania. Tylko one. Owszem, trzeba brać pod uwagę skuteczność i opłacalność, można wygodę i przyjemność. Ale pierwszorzędną i zasadniczą kategorią wyboru moralnego jest kategoria dobra. Musi być, jeśli mamy pozostać ludźmi.

Bóg położył przed tobą ogień i wodę, wyciągniesz rękę po co zechcesz. Przed ludźmi śmierć i życie, co się spodoba – to będzie im dane – tak przemówił do nas starożytny mędrzec Syracedes w pierwszym czytaniu. Tak: wyciągniesz rękę po co zechcesz. Ale owo „zechcesz”, jeśli ma być warte człowieka, musi mieć na względzie dobro. I to nie dobro chwilowe, ulotne, dobro mierzone li tylko osobistą czy wręcz egoistyczną korzyścią. Bo Dobro jest ponadczasowe, jak Bóg. Jest źródłem i celem wszystkiego, bo jest z Boga.

Dlatego Stwórca powiedział do Adama i Ewy: Nie wolno wam jeść z owoców drzewa poznania dobra i zła, a nawet go dotykać! Innymi słowy: nie ty będziesz decydował, co dobre, a co złe. Nie ty, człowiecze, swoją mądrością będziesz ustanawiał miarę dobra. Bo nie mądrość tego świata, ani władców tego świata, zresztą przemijających znaczy cokolwiek – napomina nas Apostoł w drugim czytaniu – lecz Boża mądrość jest siłą człowieka.



Fundacja Veritas

Historia fundacji

Księgarnia Veritas

Przejdź do księgarni

Artykuły


Myśl tygodnia

NIE POTĘPIAJCIE

Dotąd jesteśmy chrzescijanami, dopóki szanujemy tajemnice człowieka, który stoi obok nas, dopóki zakładamy, że nie wyczerpuje go żadne z naszych sformułowań, określeń, definicji, nie przekreśla go żaden grzech, nie determinuje żadna - ani pozytywna, ani negatywna - decyzja, dopóki potrafimy wierzyć w niego, zaufać mu, kochać go.

z: Ks. Mieczysław Maliński, Wszystkie nasze dzienne sprawy, Veritas 1978, ilustr. A. Głuszyński