Zofia Kossak podczas swojego bardzo trudnego życia na emigracji, które trwało lat dwanaście, głównie w Trossell, w północnej Kornwalii, napisała na przełomie grudnia i stycznia książkę pt. „Rok Polski”, którą Veritas pod zarządem Zygmunta Kotkowskiego wydrukował już w lutym. To był rok 1955. Autorka opisując w niej nasze różne zwyczaje, związane również z dzisiejszym świętem, pyta: „Dobrze, ale gdzież została … czytaj więcej →
Dziś Kościół obchodzi Tajemnicę Wniebowstąpienia. Boży Syn powraca i równocześnie ten sam Człowieczy Syn zabiera z sobą naszą ludzką naturę, która jest już przemieniona. Jakie jest moje pierwsze skojarzenie z tą prawdą wiary? Od razu jawi się obłok na wiosennym błękicie osłaniający coraz bardziej odchodzącego Chrystusa. Oglądałem wiele obrazów, na których artyści właśnie w ten sposób przedstawiali dzisiejszą uroczystość – … czytaj więcej →
Dzisiejsze Boże Słowo jest kontynuacją pożegnalnej mowy Pana Jezusa z poprzedniej niedzieli. Już nogi apostołów zostały umyte. Już Judasz wyszedł w ciemną noc. Już Boży Syn przekazał nowe przykazanie, które odtąd będzie znakiem rozpoznawczym. I żeby mogli wytrwać na drogach, na które zostaną posłani, otrzymują dar pokoju. Oto Chrystusowe słowa: „Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak … czytaj więcej →
Początek dzisiejszej Ewangelii jest nie tylko zastanawiający, ale wręcz budzi pewne zaniepokojenie. No bo co to oznacza, że dopiero po wyjściu Judasza z wieczernika Pan Jezus zaczął mówić do pozostałych uczniów o swojej gloryfikacji i dzielił się z nimi najbardziej osobistymi myślami? W tej serdecznej rozmowie tłumaczył jak bardzo bliskie jest już Jego odejście, ale równocześnie zapewniał, że pomimo swojego … czytaj więcej →
Pan Jezus w dzisiejszym krótkim przekazie nie tylko obiecuje, ale wręcz obdarza już swoim Bożym życiem tych, którzy zechcą pójść za Nim. I swoich naśladowców zapewnia aż trzykrotnie, że będą w bardzo bliskiej zażyłości i z Nim samym i z Jego Ojcem. Ta niewyobrażalna rzeczywistość, jaką jest życie wieczne, staje się udziałem człowieka już tu i teraz, dzięki temu, że … czytaj więcej →
Zanim Zmartwychwstały Pan Jezus pojawił się już po raz trzeci, tym razem nad jeziorem Tyberiadzkim, Ewangelia według św. Jana, w swoim ostatnim rozdziale, opisuje bardzo ciekawy epizod, który jest przygotowaniem Apostołów, a szczególnie św. Piotra na bardzo ważne zadanie. Przeżycia ostatnich dni wyczerpały ich całkowicie – bo przecież ile oni musieli przeżyć! Cała straszliwa męka poprzedzona ohydnym sądem, a potem … czytaj więcej →
Dzisiejsza niedziela jest znana w całym Kościele jako niedziela Bożego Miłosierdzia. Wreszcie wypełnia się pragnienie Pana Jezusa, który wypowiedział do siostry Faustyny takie pocieszające słowa: „W dniu tym otwarte są wszystkie upusty Boże, przez które płyną łaski.” I ten wielki dar stanie się dziś udziałem bardzo wielu ludzi. Na pewno skłoni do większego zaufania przebaczającej Miłości i na pewno obudzi … czytaj więcej →
Kiedy Łazarz wyszedł z grobu wywołany mocą Chrystusowego słowa – powrócił jedynie do życia, jakie już było jego udziałem i które śmierć znowu przerwała po jakimś czasie. Tymczasem Zmartwychwstały Pan, doświadczając ludzkiej śmierci przeszedł przez nią po to, aby otworzyć człowiekowi zupełnie inny wymiar życia. I jak całkowicie nieporównywalny jest ten nowy wymiar w stosunku do obecnego padołu świadczy fakt, … czytaj więcej →
Dlaczego Pan Jezus tak straszliwie i okrutnie cierpiał? To pytanie wciąż i wciąż do mnie powraca. Może pytając boję się odpowiedzi i dlatego nie chcę jej przyjąć Bo ona jest – właśnie w tym cierpieniu. Dopóki nie przyjmę i nie uwierzę, skarga Jezusa: Co więcej jeszcze miałem uczynić, aby przekonać jak bardzo mocno ukochałem ciebie? – pozostanie na zewnątrz, przed … czytaj więcej →
Kilka lat temu na Wielki Post Mel Gibson ofiarował dzieło swojego życia – film o Jezusowej męce. Ci, którzy oglądali ten film nie ukrywają jak bardzo go przeżyli i do jakiego stopnia zostali nim poruszeni. Bo trzeba przyznać, że Chrystusowa męka i śmierć przestała już przemawiać do wielu współczesnych ludzi. Ale czy tylko dlatego, że cała dramaturgia stała się jakby … czytaj więcej →
Nie staraj się zbytnio o to, abyś był człowiekiem dobrze ułożonym. Gdy uchybisz w tym względzie, nie rób sobie zbytnich wyrzutów. Bo może się w Tobie wytworzyć przekonanie, że na tym polega istota twojego życia. A przecież chodzi o twoją intencję, o twoją bezinteresowność .
Nie staraj się zbytnio o to, abyś był człowiekiem dobrze ułożonym, bo może się zdarzyć, że osiągniesz sukces w tym względzie, i tak otoczenie twoje, jak i ty sam uznasz, że postępujesz poprawnie - a nawet nie zauważysz, że wnętrze twoje jest kłębowiskiem żmij.
* * *
z: Ks. Mieczysław Maliński, Wszystkie nasze dzienne sprawy, Veritas 1978, ilustr. A. Głuszyński
This website passes cookies to your browser which are used to provide essential website functions such as enabling your shopping cart, to save your preferences and to monitor usage of our website. For more information on which cookies we use and why, and information on how to disable cookies please read on.
If you continue to use our website then you are agreeing to our use of cookies.