Gazeta Niedzielna

Bernardyn urodził się w 1530 r. w Carpi koło Ferrary. Studiował medycynę w Modenie i Bolonii. Potem studiował prawo, zdobywając doktorat z prawa rzymskiego i cywilnego. Był burmistrzem w Felizzano i w Cassine, a także osobistym doradcą namiestnika Neapolu.

Gdy miał 34 lata wstąpił do jezuitów. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1567 roku. Pracował jako mistrz nowicjatu i ojciec duchowny młodych adeptów zakonu. Wolny czas poświęcał pracy kaznodziejskiej. W roku 1574 przełożeni wysłali go do miasta Lecce, gdzie pozostał do końca życia. Pracował tam jako rektor, kaznodzieja i spowiednik. Podbił serca mieszkańców niezwykłą gorliwością kapłańską na ambonie i w konfesjonale, ofiarną posługą najuboższym i osobistą ascezą życia. Oddziaływał moralnie nie tylko na miasto, ale i na całą okolicę. Wyróżniał się pokorą. Miał dar pozyskiwania sobie ludzi. Bóg obdarzył go także darem kontemplacji, ekstaz i proroctwa. Pod koniec życia bardzo cierpiał. Trzy lata przed śmiercią utracił wzrok. Zmarł w 1616 r. Do chwały błogosławionych wyniósł go w 1895 roku papież Leon XIII, a do chwały świętych papież Pius XII w 1947 roku.

na podstawie: www.brewiarz.pl



Fundacja Veritas

Historia fundacji

Księgarnia Veritas

Przejdź do księgarni

Artykuły


Myśl tygodnia

JEŚĆ NIE OBMYTYMI RĘKAMI CZŁOWIEKA NIE PLAMI

Nie staraj się zbytnio o to, abyś był człowiekiem dobrze ułożonym. Gdy uchybisz w tym względzie, nie rób sobie zbytnich wyrzutów. Bo może się w Tobie wytworzyć przekonanie, że na tym polega istota twojego życia. A przecież chodzi o twoją intencję, o twoją bezinteresowność .

Nie staraj się zbytnio o to, abyś był człowiekiem dobrze ułożonym, bo może się zdarzyć, że osiągniesz sukces w tym względzie, i tak otoczenie twoje, jak i ty sam uznasz, że postępujesz poprawnie - a nawet nie zauważysz, że wnętrze twoje jest kłębowiskiem żmij.

* * *

z: Ks. Mieczysław Maliński, Wszystkie nasze dzienne sprawy, Veritas 1978, ilustr. A. Głuszyński