Gazeta Niedzielna

Piotr Klawer urodził się w 1580 r. w Verdú (Hiszpania) w ubogiej rodzinie robotniczej. Mając 22 lata wstąpił do Towarzystwa Jezusowego. Studiował filozofię w Palmie na Majorce, a teologię w Barcelonie.

Stamtąd został wysłany do Indii, gdzie otrzymał święcenia kapłańskie. Przez 40 lat podejmował niestrudzenie działalność apostolską wśród najbardziej nieszczęśliwych – niewolników afrykańskich – darmowej, najtańszej siły roboczej. Otrzymał miano „niewolnika niewolników”. Jako kapłan mógł służyć Murzynom wszechstronną pomocą duchową i materialną: starał się dla spragnionych o orzeźwiający napój, dla wygłodniałych o posiłek, dla nagich o jakiś ubiór, dla chorych o lekarstwa. Energicznie interweniował tak u osób prywatnych, jak i u władz, by ulżyć niedoli niewolników. Osobnym ślubem zobowiązał się im służyć. Jego bezgraniczne miłosierdzie otwierało mu ich serca. Miał pozyskać dla wiary i ochrzcić własnoręcznie kilkadziesiąt tysięcy Murzynów. Siły do tej trudnej posługi znajdował w rozważaniu Męki Pańskiej, w codziennej Mszy świętej i w serdecznym nabożeństwie do Matki Bożej. Zmarł w 1654 r. Beatyfikowany w 1851 r. przez Piusa IX, kanonizowany w 1888 r. przez Leona XIII.

na podstawie: www.brewiarz.pl



Fundacja Veritas

Historia fundacji

Księgarnia Veritas

Przejdź do księgarni

Artykuły


Myśl tygodnia

I ŚWIATŁOŚĆ ZEWSZĄD ICH OŚWIECIŁA

Czy słyszysz poprzez hałas ulicy, ludzki gwar, krzyki, śpiewy, narzekania, śmiechy, przekleństwa, poprzez codzienne odgłosy życia - czy słyszysz śpiewy anielskie? Czy dostrzegasz wśród świateł licznych, wystawowych neonów, okien kamienic, reflektorów samochodowych - Jego gwiazdę?

Przyszedł, aby nam pomóc żyć: żeby poprzez naszą małość, podłość, nędzę, poprzez chęć prześlizgnięcia się przez świat w wygodzie i spokoju potrafiła się przebić nasza wspaniałość; żebyśmy, mali spryciarze, potrafili rzucić na szalę służby Dobru - siebie samych.

* * *

z: Ks. Mieczysław Maliński, Wszystkie nasze dzienne sprawy, Veritas 1978, ilustr. A. Głuszyński