W pierwszych latach choroby błagała Boga – przez wstawiennictwo Maryi – o łaskę uzdrowienia. Jednak gdy przez trzy lata paraliż nie ustępował, zrozumiała, że to cierpienie jest jej powołaniem – i przyjęła je całym sercem. Jak sama powiedziała, “Matka Najświętsza wyjednała jej jeszcze większą łaskę: najpierw rezygnację, potem całkowite poddanie się woli Bożej, a w końcu pragnienie cierpienia”. Przeżywanie cierpienia otworzyło ją na doświadczenia mistyczne. Doznawała głębokiego zjednoczenia z Chrystusem Eucharystycznym. Od 1938 r. do 1942 r., co piątek, pomimo paraliżu i w niewytłumaczalny dla nikogo sposób, wstawała z łóżka i przez trzy i pół godziny rozważała stacje Drogi Krzyżowej. W 1939 r. stan jej zdrowia pogorszył się. Zaczęła cierpieć jeszcze bardziej, tym razem także duchowo. W 1936 r. Pan Jezus za jej pośrednictwem polecił papieżowi poświęcić świat Niepokalanemu Sercu Maryi. Po dokładnym zbadaniu wiarygodności objawień, papież Pius XII 31 października 1942 r. zawierzył świat Niepokalanemu Sercu Maryi. Pan Jezus w widzeniu zapowiedział jej wybuch II wojny światowej jako kary za ciężkie grzechy. Ofiarowała Jezusowi swoje życie, by powstrzymać rozlew krwi. Od 1942 r. Jezus obdarzył ją jeszcze jedną łaską mistyczną: od tej pory nie przyjmowała już żadnego pokarmu, żyła jedynie Eucharystią. W tym też roku wstąpiła do Unii Współpracowników Salezjańskich i ofiarowała swoje cierpienie za zbawienie młodzieży. Wiele osób przybywało do niej po rady i z prośbą o modlitwę. Zmarła w 1955 r. Do grona błogosławionych wprowadził ją święty Jan Paweł II w 2004 r.
na podstawie: www.brewiarz.pl