Kiedy udał się w podróż Morzem Śródziemnym, został wraz z załogą i pasażerami napadnięty przez tureckich piratów i przewieziony do Tunisu jako niewolnik. W ciągu dwóch lat niewoli miał kolejno czterech panów. Ostatniego zdołał nawrócić i obaj uciekli do Europy. Przebywał w Rzymie, gdzie nawiedzał miejsca święte i kształcił się. Papież Paweł V wysłał go do Francji na dwór Henryka IV. Pozyskał sobie zaufanie królowej, która obrała go sobie za kapelana i powierzyła mu opiekę nad Szpitalem Miłosierdzia. Przeżył ogromny kryzys religijny. Zmianę w jego sposobie myślenia przyniosły dopiero lata 1608-1620. Poznał wówczas w Paryżu wielu wyjątkowych ludzi. Zaczął dostrzegać ludzką nędzę – materialną i moralną. Złożył Bogu ślub poświęcenia się ubogim. Głosił im Chrystusa i prawdę odnalezioną w Ewangelii. Zgromadził wokół siebie kapłanów, którzy głosili ubogim Słowo Boże. W ten sposób w 1625 r. powstało Zgromadzenie Księży Misjonarzy – lazarystów. W sposób szczególny dbał o przygotowanie mężczyzn do kapłaństwa. Założył również stowarzyszenie Pań Miłosierdzia, które zajęły się biednymi, porzuconymi dziećmi, żebrakami, kalekami. Później założył Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia, zwanych szarytkami. W okresie zamieszek politycznych w Paryżu w latach 1648-1653, niósł pomoc rzeszom głodujących, dotkniętym nieszczęściami i zniszczeniami wojennymi. Przez wiele lat był członkiem Rady Królewskiej – tzw. Rady Sumienia, której podlegały wszystkie sprawy Kościoła. Zajmując tak wysokie stanowisko pozostał cichy i skromny. Zmarł w 1660 r. w wieku 79 lat. Jego misjonarze pracowali już wtedy w większości krajów europejskich, dotarli też do krajów misyjnych w Afryce. W 1651 r. przybyli również do Polski. W 1729 r. papież Benedykt XIII wyniósł go do chwały błogosławionych, a papież Klemens XII kanonizował go w 1737 r. W 1885 r. Leon XIII uznał go za patrona wszystkich dzieł miłosierdzia w Kościele.
na podstawie: www.brewiarz.pl