Gazeta Niedzielna

Urodził się między 310 a 320 rokiem jako syn pogańskich notabli. Zdobył bardzo dobre wykształcenie i został retorem. Pod wpływem lektury Pisma Świętego nawrócił się i przyjął chrzest już jako żonaty mężczyzna w 345 roku. W 350 r. obrano go biskupem. Zgodnie z ówczesną praktyką żonaci mężczyźni mogli być podnoszeni do takiej godności.

Za sprzeciw wobec arian cesarz Konstancjusz skazał go w 356 r. na wygnanie do Azji Mniejszej. Kilka lat pobytu na wygnaniu wykorzystał na zapoznanie się z teologią Wschodu, której bogactwo, subtelność i precyzję pojęć starał się po powrocie z wygnania rozpowszechnić w Kościele łacińskim. Czerpiąc ze wschodnich inspiracji wzbogacał też zachodnią liturgię. Komponował hymny liturgiczne. Ze względu na intensywną działalność na rzecz porozumienia między Wschodem a Zachodem bywa czasami nazywany pierwszym ekumenistą. Prowadził czynne życie jako pasterz i teolog, wpływając na charakter Kościoła Galii. Jego zasługą było zwołanie w 360 r. synodu w Paryżu, na którym biskupi Galii przyjęli wyznanie wiary, ułożone na soborze w Nicei.

Był bardzo wybitnym teologiem. Niektórzy uważają, że jego wielkość przyćmił dopiero św. Augustyn. Hilary wniósł ogromny wkład w rozwój chrystologii i nauki o Trójcy Świętej, dlatego też jest zaliczany do grona doktorów Kościoła. Zmarł w 367 roku. Należy do pierwszych wyznawców, któremu Kościół na Zachodzie zaczął oddawać publicznie liturgiczną cześć. Wcześniej było to niemal wyłącznym przywilejem męczenników.

na podstawie: brewiarz.pl



Fundacja Veritas

Historia fundacji

Księgarnia Veritas

Przejdź do księgarni

Artykuły


Myśl tygodnia

I ŚWIATŁOŚĆ ZEWSZĄD ICH OŚWIECIŁA

Czy słyszysz poprzez hałas ulicy, ludzki gwar, krzyki, śpiewy, narzekania, śmiechy, przekleństwa, poprzez codzienne odgłosy życia - czy słyszysz śpiewy anielskie? Czy dostrzegasz wśród świateł licznych, wystawowych neonów, okien kamienic, reflektorów samochodowych - Jego gwiazdę?

Przyszedł, aby nam pomóc żyć: żeby poprzez naszą małość, podłość, nędzę, poprzez chęć prześlizgnięcia się przez świat w wygodzie i spokoju potrafiła się przebić nasza wspaniałość; żebyśmy, mali spryciarze, potrafili rzucić na szalę służby Dobru - siebie samych.

* * *

z: Ks. Mieczysław Maliński, Wszystkie nasze dzienne sprawy, Veritas 1978, ilustr. A. Głuszyński