Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby się stać obowiązkiem służb publicznych
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby się stać obowiązkiem służb publicznych
NIE POTĘPIAJCIE
Dotąd jesteśmy chrzescijanami, dopóki szanujemy tajemnice człowieka, który stoi obok nas, dopóki zakładamy, że nie wyczerpuje go żadne z naszych sformułowań, określeń, definicji, nie przekreśla go żaden grzech, nie determinuje żadna - ani pozytywna, ani negatywna - decyzja, dopóki potrafimy wierzyć w niego, zaufać mu, kochać go.
z: Ks. Mieczysław Maliński, Wszystkie nasze dzienne sprawy, Veritas 1978, ilustr. A. Głuszyński