Brytyjski samolot odbywał swój regularny lot z Istanbułu do Londynu. Na pokładzie znajdowało się 70 pasażerów i 6 członków załogi. Lot odbywał się w warunkach pomyślnych i zbliżał się już do celu podróży – lotniska Heathrow. Przez głośniki podano wiadomość, aby przygotować się do lądowania. Samolot jednak nie wylądował, ale kontynuował swój lot, który zamienił się w lot kołujący. Powodem … czytaj więcej →
Tak jak w Adwencie w połowie jego trwania, tak i również w połowie Wielkiego Postu Liturgia wyraża radość. Pan jest już blisko – przypominają adwentowe dni. Zaś w okresie przygotowywania do Tajemnic Wielkiego Tygodnia – Kościół zapewnia, że Boże wybawienie jest już niedaleko. W pierwszym okresie chodzi o to, aby wytrwać w adwentowym oczekiwaniu, a w obecnym czasie Wielkiego Postu … czytaj więcej →
Do ptaka, którego od lat zamknięto w klatce, przyfrunął jego towarzysz. Rozejrzał się wokoło i powiedział: Dobrze ci tu jest, bo dostajesz regularnie jadło. Ty widzisz tylko jadło, ale nie widzisz klatki, w której jestem zamknięty. Podobnie mówi rosyjskie przysłowie: „Ptak woli zwykłą gałązkę niż złotą klatkę”. A nasz wieszcz narodowy Adam Mickiewicz ujął tę prawdę w takich słowach: „Lepszy … czytaj więcej →
Pan Jezus podczas swojego ziemskiego życia tylko jeden jedyny raz przemienił się wobec swoich uczniów. Odsłonił na moment swoją boską naturę. Ale zanim zabrał Piotra, Jakuba i brata jego Jana na Górę Przemienienia „wskazywał uczniom na to, że musi iść do Jerozolimy i wiele wycierpieć od starszych i arcykapłanów i uczonych w Piśmie; że będzie zabity i trzeciego dnia zmartwychwstanie.” … czytaj więcej →
Cztery dni temu, w środę Popielcową, Kościół rozpoczął kolejny okres Liturgii, który jest czasem podejmowania wielkiej próby. Mówimy – Wielki Post. Jezusowe nawoływanie z każdym rokiem słyszę coraz wyraźniej i głośniej: „Czas się wypełnił i bliskie jest Królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”. Z całym moim życiem, które Bóg dał, a które układa się na kształt krzyża – … czytaj więcej →
Raoul Follereau znalazł się kiedyś w leprozorium na pewnej wyspie Oceanu Spokojnego. Było to miejsce przerażające: niesamowicie zniekształcone ludzkie ciała, gnijące rany, rozpacz i złość. Był tam jednak pewien starzec, który mimo ogromu cierpienia miał oczy ciągle błyszczące i uśmiechnięte. Jego ciało było obolałe, lecz on nie poddawał się rozpaczy, cieszył się życiem, a do innych trędowatych odnosił się życzliwie … czytaj więcej →
Dzisiejsze święte teksty ukazują najpierw postać Hioba, na którego spadły tak wielkie i tak ciężkie doświadczenia, że on marzy już tylko o jedynym wybawieniu – o śmierci. Cierpienia, które dotykają człowieka od razu poruszają rozpaczliwe i wciąż powtarzające się pełne pretensji pytanie: Gdzie jest Bóg – skoro dopuszcza taki ogrom ludzkiego cierpienia? Ile napisano już książek, które z jednej strony … czytaj więcej →
Podczas udzielania sakramentu chrztu, kapłan pyta rodziców dziecka i chrzestnych czy wyrzekają się szatana i tego wszystkiego, co prowadzi do zła, aby grzech ich nie opanował. Również biskup przy udzielaniu sakramentu bierzmowania wymaga tych samych deklaracji. A tymczasem w rozmowach bardzo często można zauważyć taki drwiący uśmieszek, gdy mowa jest o diable – i to nawet u osób, które jak … czytaj więcej →
Czas, który Kościół obecnie przeżywa aż do Środy Popielcowej, liturgia nazywa okresem zwykłym. Zaś w tradycji ludowych obyczajów – jest to czas karnawału. Tymczasem dzisiejsze Słowo Boże brzmi jakby już rozpoczynał się Wielki Post. Pan Jezus mówi: „Czas się wypełnił i bliskie jest Królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”. To samo przesłanie zawiera również I Czytanie. Jest w … czytaj więcej →
Żyjąc wśród szkockich kalwinów, mam okazję spotykania się na co dzień z nieco inną strukturą niż ta, która trwa w Kościele katolickim. Na przykład powoływanie poszczególnych pastorów odbywa się, tak jak w sektorze czysto świeckim na różne funkcje czy stanowiska, poprzez wybór tego kto jest lepszy. Głosowanie według prawideł demokratycznych jest dziś tak powszechne i oczywiste, że wielu nie ma … czytaj więcej →
Jest łatwo pracować, jest łatwo być dobrym, jeżeli ktoś to widzi, przyjmuje, cieszy się. Jeżeli uzyskujemy akceptację otoczenia, pochwały, uznanie, szacunek. Jeżeli ta nasza praca jest na świeczniku, przez wszystkich uważana za osiągnięcie, za sukces.
Nie jest łatwo pracować, jeżeli nas nikt nie widzi, nikt nie ocenia naszego trudu, poświęcenia, wysiłku, który ciągnie się dzień za dniem. Jeżeli żyjemy w pustce, w zapomnieniu.
Ale jeszcze ciężej jest pracować, kiedy mimo iż dajemy wszystko, na co nas stać, ludzie się odwracają. Jeżeli spotykamy brak zaufania, dezaprobatę, naganę; już nie obojętność - ale wrogość. Wtedy pracować, wtedy się poświęcać, być dobrym, wtedy wytrwać - to jest dopiero ranga człowieczeństwa.
* * *
z: Ks. Mieczysław Maliński, Wszystkie nasze dzienne sprawy, Veritas 1978, ilustr. A. Głuszyński
This website passes cookies to your browser which are used to provide essential website functions such as enabling your shopping cart, to save your preferences and to monitor usage of our website. For more information on which cookies we use and why, and information on how to disable cookies please read on.
If you continue to use our website then you are agreeing to our use of cookies.