Legenda z V-VI w. głosi, że Łucja udała się do grobu św. Agaty, aby za jej pośrednictwem uprosić zdrowie dla swoje chorej matki. Od świętej otrzymała nie tylko dar, o który prosiła, ale zapewnienie, że sama dostąpi chwały męczeństwa. Po powrocie do domu cofnęła wolę pójścia za mąż, złożyła ślub dozgonnej czystości i rozdała majątek ubogim. Niebawem wybuchło najkrwawsze w dziejach chrześcijaństwa prześladowanie. Kandydat do jej ręki z zemsty zadenuncjował ją jako chrześcijankę. Uwięzioną skazano na pohańbienie w domu publicznym, lecz oprawcy żadną siłą nie mogli jej ruszyć z miejsca, nawet parą wołów. Kiedy sędzia nakazał spalić ją na stosie, ogień jej nie tknął. Wtedy wydał wyrok śmierci przez ścięcie mieczem. Miało to miejsce w 304 r. Miała 23 lata.