Aby uniknąć śmierci porzucił wszystko, odszedł na pustkowie i zamieszkał w jaskini. Prześladowanie trwało zaledwie dwa lata, ale Paweł tak dalece zasmakował w ciszy pustyni, że postanowił tam pozostać na zawsze. Jako pustelnik spędził samotnie 90 lat! Był człowiekiem wielkiej modlitwy i wyrzeczenia. Według legendy żywił się tylko daktylami i połówką chleba, którą codziennie przynosił mu kruk. Nagość swego ciała od znoju i chłodu chronił jedynie palmowymi liśćmi. Zmarł mając 113 lat. Miał oddać Bogu ducha na ręku św. Antoniego, również pustelnika. Kiedy ten był w kłopocie, jak wykopać grób dla przyjaciela, według podania miały zjawić się dwa lwy i ten grób wykopać. Jako swego patrona czci go zakon paulinów.
na podstawie: www.brewiarz.pl