Gazeta Niedzielna

Urodził się około 305 r. w Rzymie. Był synem Antoniusza, rzymianina pochodzenia hiszpańskiego, kapłana, a może nawet biskupa (celibat w owym czasie jeszcze nie obowiązywał). Za papieża Liberiusza (352-366) był diakonem i prezbiterem.

W 366 r. został wybrany biskupem Rzymu, miał konkurenta Ursyna. Dopiero synod zwołany w 378 r. ostatecznie rozstrzygnął spór. W swoich 10 listach do biskupów Wschodu wyjaśnił doktrynę katolicką wobec szerzących się ówcześnie licznych herezji. Dla potępienia błędów i wyjaśnienia nauki Kościoła papież zwołał dwa synody do Rzymu (371 i 374). Zezwolił także na zwołanie II Soboru Powszechnego – do Konstantynopola w 381 r., na którym 150 biskupów ze Wschodu potępiło wspomniane błędy. Damazy I był pierwszym papieżem, który nazwał biskupstwo rzymskie Stolicą Apostolską. Rozwinął kancelarię papieską i przeprowadził reformy w liturgii – za jego pontyfikatu łacina stała się głównym językiem liturgii rzymskiej. Dzięki wpływom papieża, Teodozjusz Wielki ogłosił w 380 r. chrześcijaństwo religią państwową. Na życzenie papieża św. Heronim opracował przekład Pisma Świętego na język łaciński, zwany Wugatą. Stał się on urzędowym tekstem Kościoła. Damazy zajął się także sprawą uporządkowania cmentarzy i grobów męczenników. Sam będąc poetą, na wielu nagrobkach zostawił własne utwory. W ten sposób ocalił od zapomnienia wielu świętych. Zmarł w 384 r.

na podstawie: www.brewiarz.pl



Fundacja Veritas

Historia fundacji

Księgarnia Veritas

Przejdź do księgarni

Artykuły


Myśl tygodnia

I ŚWIATŁOŚĆ ZEWSZĄD ICH OŚWIECIŁA

Czy słyszysz poprzez hałas ulicy, ludzki gwar, krzyki, śpiewy, narzekania, śmiechy, przekleństwa, poprzez codzienne odgłosy życia - czy słyszysz śpiewy anielskie? Czy dostrzegasz wśród świateł licznych, wystawowych neonów, okien kamienic, reflektorów samochodowych - Jego gwiazdę?

Przyszedł, aby nam pomóc żyć: żeby poprzez naszą małość, podłość, nędzę, poprzez chęć prześlizgnięcia się przez świat w wygodzie i spokoju potrafiła się przebić nasza wspaniałość; żebyśmy, mali spryciarze, potrafili rzucić na szalę służby Dobru - siebie samych.

* * *

z: Ks. Mieczysław Maliński, Wszystkie nasze dzienne sprawy, Veritas 1978, ilustr. A. Głuszyński